Śnieżnik Domaszków - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Kontakty

Tabela ligowa

A-klasa » Wałbrzych III

Logowanie

Kalendarium

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

23

04-2024

wtorek

24

04-2024

środa

25

04-2024

czwartek

26

04-2024

piątek

Statystyki drużyny

Współpraca

Express-Miejski.pl

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 89, wczoraj: 147
ogółem: 2 634 161

statystyki szczegółowe

Aktualności

Deklasacja w derbach

  • autor: admin, 2017-10-08 20:16

W gminie po raz kolejny rządzi Śnieżnik! Po bezbramkowej pierwszej połowie, rozbiliśmy międzyleskie Sudety 4:0 (0:0). Opis w rozwinięciu.

Dostępny jest SKŁAD

Dostępna jest TABELA

Pozostałe spotkania VIII kolejki:

WLKS Wambierzyce - Polonia Bystrzyca Kłodzka 2:3 (0:0)

Włókniarz Kudowa Zdrój - KS Polanica Zdrój 2:1 (1:1)

Zamek Gorzanów - Orlęta Krosnowice 2:3 (1:2)

ATS Wojbórz - LKS Bierkowice 6:1 (4:1)

Hutnik Szczytna - Łomniczanka Stara Łomnica 4:5 (1:2)

Granica Tłumaczów - Odrodzenie Szalejów Dolny 2:2

Derby. Dla naszej małej, lokalnej, piłkarskiej społeczności jest to najważniejszy mecz w roku. Co półroczna walka o prymat w gminie, zawsze dostarcza wiele piłkarskich emocji. Są to spotkania, które charakteryzują się dużą ilością starć, gdzie walczy się dosłownie o każdy centymetr boiska. Od sezonu 2013/2014 nie przegraliśmy z dzisiejszym rywalem. Po kilku wcześniejszych latach, gdzie doznawaliśmy porażek u siebie (1:5, 0:3, 0:2, 1:3), to my jesteśmy na fali. Szkolenie i inwestowanie w młodzież przynoszą oczekiwane efekty. Średnia naszej wyjściowej jedenastki wynosi jedynie 24,3. Z kolei u rywali jest ona znacznie wyższa = 29,4. W kadrze meczowej zabrakło: Michała Socha (kontuzja), Kaplity (kartki), Grzegorza Socha (sprawy osobiste) oraz Dragana (?).

Od początku spotkania staraliśmy się dyktować warunki na grząskiej i miejscami nasiąkniętej wodą murawie. Dobrze funkcjonowały skrzydła, próbujące stwarzać nam sytuację bramkowe. Brakowało jednak wykończenia lub ostatniego dobrego podania. Swoją szansę w 19 minucie miał Brogowski, jednak po złym zachowaniu bramkarza gości, nie trafił w światło bramki. Kilkukrotnie z dystansu próbował swoich sił kapitan Seniuk, nie przyniosło to rezultatów. W 27 minucie do niecodziennej sytuacji doszło na ławce rezerwowych rywali. Za niesportowe zachowanie czerwoną kartką został ukarany Bańkowski. Dwie minuty później mamy bardzo poważne ostrzeżenie dla naszej drużyny. Z ostrego kąta centrostrzał Kowalskiego po rękach Kucharskiego otarł się o poprzeczkę. Sygnał ostrzegawczy mobilizująco wpłynął na gospodarzy. Swoje szanse zmarnowali Matusik (na pustą bramkę trafił w obrońcę) oraz ponownie Brogowski. W ostatniej chwili mocny strzał Dzięcioła zablokował defensor przyjezdnych. Pomimo kilku akcji na przerwę schodziliśmy z bezbramkowym rezultatem.

Kilka mocnych słów w szatni miało pozytywnie wpłynąć na naszych zawodników. Jednak, to Sudety lepiej zaczęły drugą połowę. Chyba najlepszy w ekipie rywali najmłodszy z braci Korotusz, uderza z dystansu i tylko refleks Kucharskiego chroni nas przed stratą bramki. Znowu całkowicie przejęliśmy inicjatywę na murawie. Goście cofnęli się do obrony i wybijali tylko piłkę na uwolnienie. Czasem wychodziła z tego jakaś kontra, która zazwyczaj była kasowana w środkowej strefie. Ciężko było się nam przedrzeć przez zasieki przeciwników, czujnie ustawionych na dwudziestym metrze od swojej bramki. W międzyczasie na placu gry pojawili się zawodnicy rezerwowi, którzy już nie pierwszy raz w tym sezonie dają pozytywnego kopa i przyczyniają się do zmiany rezultatów. W 73 minucie wychodzimy w końcu na prowadzenie! Górna piłka wrzucona na jedenasty metr. Walkę o piłkę wygrywa Fąfara, futbolówka spada pod nogi Dzięcioła, który na spokojnie pakuję gola. Dzięki strzelonej bramce zeszło z nas ciśnienie oraz rywale bardziej ruszyli do przodu. Na boisku zrobiło się dzięki temu więcej miejsca, co doskonale wykorzystali gospodarze. W 77 minucie pod dograniu Matusika rezultat podwyższa przesunięty do pomocy Brocki. Całkowicie podłamało, to zawodników z Międzylesia. W 84 minucie atomowe uderzenie Wojciaczyka z okolic trzydziestego metra i piłka po otarciu od poprzeczki, ląduje w siatce obok bezradnego Kiefera. Dzieła zniszczenia dopełnił ponownie Brocki, który wykorzystał podanie od Brogowskiego.

Mamy to! Po emocjonującym meczu pewnie pokonujemy naszego pobliskiego rywala. Byliśmy zespołem przynajmniej dwie klasy lepszym i zasłużenie udowodniamy kto obecnie rządzi w gminie przez kolejne pół roku. Teraz przed nami spotkanie na szczycie z bystrzycką Polonią.


  • Komentarzy [5]
  • czytano: [848]
 

autor: ~ASDFGHJJK 2017-10-09 11:08:11

avatar Deklasacja to trochę mocne słowo :D


autor: ~Wahadlowy 2017-10-09 11:21:35

avatar A wg Ciebie deklasacja to jaki wynik?
Poza tym wczoraj Sudety nie mialy nic do powiedzenia, w ofensywie pustki , jedna sytuacja w pierwszej polowie , potem w drugiej grozny strzal i to by bylo na tyle. Bronili do momentu kiedy mieli sily , potem juz sie posypaly bramki


autor: ~anonim 2017-10-10 14:28:15

avatar deklasacji to nie było, fakt duża przewaga Domaszkowa do 70 min wynik bezbrankowy to o jakiej deklasacji mówimy ,no może o ostatnich 15 min kiedy to sudety opadli całkowicie z sił kłania sie kondycja.Po zatym nic nie ujmując chłopakom z Domaszkowa zagrali dobre spotkanie pomimo dużego osłabienia brak dwóch braci Michała i Grzeska Socha.Gratuluje trenerowi,zawodnikom oby tak dalej,poprawcie celowniki na Polonie a będzie dobrze


autor: ~regio 2017-10-15 09:58:41

avatar Myślę, że nie chodzi o wynik, tylko o deklasacji poziomów gry. Sudety nie grały kompletnie nic, zero pomysłu, który był widać w Domaszkowie. Nie wiedziałem, że tak młody zespół macie


autor: ~ASDFGHJJK 2017-10-16 00:17:55

avatar Myślę, że po prostu wyższy; wynik cztery do zera zdarza się często w tej grupie rozgrywek. Co nie umniejsza świetnego wyniku i gratulacji z mojej strony, mam nadzieję że wygracie wreszcie ligę ! :) A nawiązując do Twojego komentarza : masz rację, brakło sił. I to jest mankament klasy A. Grając w piłkę nożną w seniorach jakiejkolwiek ligi, zawodnik powinien być przygotowany motorycznie do spotkania. Wtedy pozostaje tylko taktyka, a nie praca nad brakami fizycznymi na treningach. Nie jestem geniuszem, ale mam nadzieję że odpowiednim osobom ten komentarz w jakiś sposób pomoże. Pozdrawiam i życzę powodzenia :)


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Ostatnie spotkanie

Nie wprowadzono danych o ostatnich meczach.

Reklama

Facebook

Wyniki

Brak danych.

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 1

Losowa galeria

sudety w lidze
Ładowanie...

Zegar

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.